czwartek, 27 września 2012

A.J

NoweNoweNoweNoweNoweNowe!!!
Przed chwilą skończone :) 

I jak zwykle marudząc.. mam nieodparte wrażenie, że twarz Angeliny wygląda dziwnie... A może tylko mi się wydaje... Zresztą, sami oceńcie :)

niedziela, 16 września 2012

HOUSE

Jakiś czas temu zostałam poproszona o namalowanie dr. Housa.  Tak więc w chwili przypływu weny zabrałam się do roboty i tak oto powstał poniższy obrazek :)


Jedynym problemem podczas pracy nad Housem było to, że nigdzie nie mogłam znaleźć szarego markera (zastanawiam się czy w ogóle takowy istnieje), więc zmuszona byłam użyć zwykłego mazaka, który pozostawił po sobie nieestetyczne paseczki. Najwięcej radości przyniosła mi natomiast zabawa z farbą - machanie pędzlem na wszystkie strony i robienie plam, oraz późniejsze zmywanie owej farby z podłogi . Na szczęście łatwo zeszła :)

Obecnie obrazek umieszczony jest już w antyramie i czeka na przekazanie go nowemu właścicielowi. Mam nadzieję, że będzie on zadowolony z efektu :)